Cześć! Nie było mnie od wtorku, ale skupiłam się bardziej na moim drugim blogu (All about teenage girl, link w notatce z boku). Do tego zaczął mi świrować aparat no i mamy wakacje, więc cały czas coś robię.
Do Bułgarii wyjeżdżam w środę, 1 sierpnia i wracam chyba 13 (wszystko o Bułgarii jest na Aatg C:), więc wpisów wtedy nie będzie.
Dodałam nowy film na YT, o Wiosennej sesji Bostona. Link: Klik! :)
Mam nadzieję, że fajny :3
No dobra. Do napisania!
Fajny, nie? <3
Cze! Właśnie sobie słucham płyty Nightwish i pomyślałam, że w tym czasie zrobię notkę. O saszetkach z serii 6, których chyba nie było w Polsce, bo ja ich nigdzie nie widziałam. I o dziwo są tam bardzo ładne i rzadko spotykane LPS.
A. Skasowałam zakładkę "Godziny dodawania postów" i tą drugą, bo nie wiem w jakich godzinach będę miała lekcje w szóstej klasie. No dobra, do rzeczy. Nawiasem mówiąc, ciekawe czy ktoś to w ogóle przeczytał :)
Dobra zaczynam!
Fajny, nie? Chciałabym takiego Rainbow Bear'a <3 Śliczny ^^
Niczego mu nie brakuje 10/10
Jaaaaaki słodki :3 Tylko, że niebieski :/ No, ale i tak mi się podoba i lubię ten kształt królików 9/10 za kolor
Ja chcę peeeeersa T.T Fajowy. Chyba najlepsza seria saszetek i oczywiście nie ma w Polsce -.- Ten kolor też taki sobie, ale jest w całości pomalowany, bo np. mógł nie mieć pomalowanych łapek i kołnierzyka 9/10 znów za kolor
Jaaaaka słodka!!! Aż nie wierzę, że to Blind Bag'i. Jak na razie mogłabym mieć wszystkie zwierzaki <3 Ta sówka jest przecudna i ma fajnego kwiatka (?) nad okiem 10/10
Osiołek <3 Cudo po prostu. Ale się zachwycam tą serią ^^ No przepiękny :3 10/10
Fajny, ale nienawidzę tego koloru. Ogólnie to fajny... 8/10 głównie za kolor i całokształt
Cóż... Może niektórym się strasznie podoba, ale ja nie lubię jak LPS to tylko figurka bez ruchomej głowy. Dlatego nie lubię m.in. ryb. Ale ten jest ładny 9/10 za kształt
Emm... Słodkie to to jest, ale tylko głowa :) Nie chciałabym takiego a do tego ma dziwny kolor 7/10
Bóóóóóbr :3 Tylko, że fioletowy a do tego ma niepomalowany brzusio :) Ale jest mega słodki 9/10 za brzuch i kolor.
Heh... ;) No słodki, nie powiem, ale ten łososiowy kolorek... 8) No dobra chciałabym takiego <3 9,5/10
Nie za duża głowa? :) Według mnie tak. Ale tak to ładny 9/10
Hue hue. Stonoga XD Nie lubię czerwonych i różowych oczu, ale ok. 9/10
Buzz buzz <3 Śliczna, ale znowu powitajmy różowe paczadła XD Ale fajowa. 10/10
Każdy jamnik to dla mnie Savannah <3 Fajowy, ale wolałabym żeby był ciemniejszy 9/10
Różowy Great Dane ^^ Jaki to był pies po Polsku? XD Mniejsza. Śliczności. Marzę o dogu <3 WŁAŚNIE! To jest dog ^^ 1000000/10
Głupia opaska. Bo bym dała 10. Ale będzie 9 za opaskę -.- 9/10
Wiecie jak nie lubię chomików i myszy O.o No dobra. Ta jest spoko 8/10
Ogólnie nie lubię jaszczurowatych, ale ten gekon jest ładny. 9/10
Faaajowy <3 Ale kolor w stylu mopsa. E tam, jemu pasuje. 10/10
No, ja tam lubię wszystkie Tabusie :3 Ten jest pomarańczowy co niezbyt mu pomaga, ale i tak 9/10
Wow, ale dużo tych LPS-ów XD Szczerze? Taka sobie. No, dobra 8/10, ale tylko dlatego że sama mam świnkę morską ^^'
Nie przepadam za poodlami (wiem, wiem pudlami). Ten wygląda jak by miał fioletowy mózg na wierzchu XD 7/10
Oh my dog XD Niebieska małpa. Ciekawie. Plus różowe oczy. Mieszanka wybuchowa ;) 7/10
Jakiś przymulony ten żółw :) Różowe oczy i niepomalowana skorupa :(( Przykro mi, ale 6/10
Uff! To już wszystkie.
Pa pa!
Sorki, że mnie nie było tyle czasu, ale byłam u babci.
No to do rzeczy.
Awatara bloga wybrałam sama.
A został nim...
SHORTHAIR!!!
:)
Już niedługo pojawi się zdjęcie (już przerobione) tego kotka oraz awek z nim. Nazwałam ją Diana ^^
To do napisania!
Hello! Wczoraj wróciłam z Dąbek, w których było baaaaardzo fajnie. No, ale dziś nie o tym mowa. Zauważyłam, że nad morzem jest mega dużo podrób LPS. Np. Zwierzaczki Dziwaczki XD
Ogarniacie? XD No ich było najwięcej. I oba zestawy widziałam. To jest PRZEOBRZYDLIWE jak dla mnie xd No popatrzcie na tą owcę (która jest w obu zestawach) - okropna jest.
Heh. Ten pancernik także był. Buhahaahha! No coment.
Były nawet podróby Blythe! Nie chcecie wiedzieć jak ona wyglądała...
No, ale w takich porządnych sklepach były prawdziwe LPS.
Ciao!